Co wisi w powietrzu

Trudności w oddychaniu, zmęczenie, wysypka – to znane i dość częste dolegliwości użytkowników nowoczesnych mieszkań. Jedną z przyczyn mogą być niewyczuwalne opary unoszące się ze ścian, podłóg i mebli.
Przyczyny obecności trucizn w pomieszczeniach mieszkalnych można upatrywać w dwu podstawowych czynnikach. Przede wszystkim, w ostatnich dziesięcioleciach znacznie wzrosła w naszym otoczeniu ilość substancji potencjalnie szkodliwych dla zdrowia. Jest to skutek rosnącego udziału przemysłu chemicznego w wytwarzaniu przedmiotów codziennego użytku. Z drugiej zaś strony, w naszych coraz lepiej izolowanych domach i mieszkaniach systematycznie, choć przeważnie nieświadomie, ograniczamy stałą wymianę powietrza.

Ponieważ domy zbyt przewiewne byłyby w naszych warunkach klimatycznych przyczyną marnotrawienia energii, jedynym godnym polecenia rozwiązaniem problemu jest radykalna eliminacja wszelkich podejrzanych substancji z naszego otoczenia.

Meble z płyt wiórowych, kupione przed 1980 rokiem, nie spełniają wymogów obowiązującej dzisiaj klasyfikacji E1.

Problemy z samopoczuciem, powstające bez wyraźnych przyczyn, często mają swoje źródło w domowych truciznach.

Przy pomocy zestawów służących do analizy trucizn w mieszkaniach sami możemy pobrać próbki z podejrzanych mediów-takich, jak powietrze w pomieszczeniach, domowy kurz lub woda pitna i przesłać je do laboratoriów analitycznych. Po ich zbadaniu otrzymamy dokładne sprawozdanie, z którego dowiemy się czy nasza próbka zawiera jakąś truciznę. Wiarygodność wyników zależy w tym wypadku od reprezentatywności próbek. Znacznie dokładniejsze, ale też droższe są usługi wykonywane na miejscu przez specjalistów sanepidu i placówek ochrony chemicznej.