Objawy życia w stresie

stres-objawyStres ma dwa oblicza. Dla właściwego rozwoju fizycznego, intelektualnego i emocjonalnego jest w pewnej mierze niezbędny. Kiedy jednak przekroczona zostaje dopuszczalna granica, trzeba zapłacić, nie tylko wynikami sportowymi, ale i zdrowiem.

Człowiek cierpi na bóle głowy, niedomagania układu krążeniowo – oddechowego, a nawet na zaburzenia psychiczne. Zasoby energii wyczerpują się, zahamowaniu mogą ulec nawet podstawowe funkcje organizmu.

Opisane powyżej, zachodzące w trzech stadiach, procesy nazywane są zespołem adaptacji Selye’go. Najbardziej niebezpieczne jest stadium drugie, kiedy to organizm przystosowuje się do czynnika wywierającego nacisk. Adaptujemy się po prostu do stresu, nie zauważając tego. Czujemy się dobrze, nie uświadamiając sobie, że ciało nasze przez cały czas jest zmuszone do stawiania oporu. Pracuje bowiem ono nadprogramowo, tak aby zachowując normalną kondycję, nie utracić jednocześnie zdolności do sprostania presji wywieranej przez stresor.

Mechanizmy opisane jako trzy stadia zespołu adaptacji Selye’go wyjaśniają, dlaczego stres jest tak ważnym źródłem licznych problemów zdrowotnych.

Życie w społeczeństwie współczesnym jest źródłem coraz to nowych problemów. Stawia człowiekowi wciąż nowe wymagania, którym trzeba sprostać coraz lepiej i coraz szybciej. Zmieniając normalny rytm pracy organizmu, wszystkie te obciążenia zaburzają jego naturalną, niezbędną dla zdrowia i dobrego samopoczucia równowagę. W istocie, stresy mogą całkowicie odebrać nam szansę na dłuższe i lepsze życie. Przełamują one bowiem opór organizmu, wywołując liczne nieprawidłowości, których następstwem jest rozchwianie wszelkich funkcji i ich zanik.

Dla zrozumienia procesów fizjologicznych, zachodzących w organizmie poddanym stresowi, niezbędne jest opisanie pracy mózgu. Kiedy pojawia się sytuacja stresowa, impuls nerwowy dociera do mózgu i pobudza podwzgórze. Pełni ono funkcję podwójną: po pierwsze – wysyła impulsy nerwowe do nadnerczy mieszczących się na szczytach nerek, po wtóre -wysyła informację chemiczną do przysadki zlokalizowanej u podstawy mózgu.

Pobudzenie wymienionych gruczołów, jak już wspominaliśmy, powoduje mobilizację organizmu do walki lub ucieczki. Następstwem tego są trzy kolejne reakcje: wydzielanie adrenaliny, kortyzolu i endorfiny. Adrenalina powoduje przyspieszenie pracy serca, w wyniku czego rośnie ciśnienie i przepływ krwi. Dzięki temu do każdej komórki organizmu dociera więcej tlenu – czystego, naturalnego paliwa. Za sprawą adrenaliny podnosi się także poziom glukozy we krwi, co ma znaczenie dla wyzwalania dodatkowej energii niezbędnej w sytuacjach stresowych.

Kortyzol powoduje podwyższenie poziomu zarówno aminokwasów, jak i cukru we krwi. Aminokwasy są budulcem białek. Ze względu na to, iż stres powoduje niszczenie zbudowanych z białka tkanek, kortyzol ma znaczenie zasadnicze dla ich regeneracji.

Endorfina zaś, której wydzielanie stymulowane jest przez mózg w każdej sytuacji stresowej, pełni funkcję naturalnego środka uspokajającego. Działa ona kilkaset razy mocniej niż morfina. Aktywność fizyczna powoduje wydzielanie się tej substancji, zatem regularne uprawianie ćwiczeń poprawia naszą zdolność do przeciwstawiania się stresom. Prowadząc siedzący tryb życia, bardziej jesteśmy podatni na negatywne działanie wszelkich obciążeń.

Choroba jest następstwem długotrwałej presji wywieranej na organizm człowieka. Jeśli stres trwa krótko, może nastąpić podwyższenie ciśnienia, przyspieszenie pracy serca lub utrata apetytu. Zdarzają się zmiany w aktywności fal mózgowych oraz zachwianie równowagi hormonalnej i immunologicznej. Częstym objawem jest także pocenie się dłoni, rozszerzenie źrenic, trudności w przełykaniu, określane „ściskaniem w gardle”. Odczuwa się poza tym ściskanie w klatce piersiowej, po uwolnieniu się zaś od stresu mówi się: „kamień spadł mi z serca.” W niebezpieczeństwie jest także żołądek. W sytuacjach stresowych wydzielają się w nim duże ilości kwasów, tworząc warunki sprzyjające powstawaniu owrzodzeń. Obciążenie psychiczne może powodować również choroby skóry oraz obniżenie odporności organizmu na infekcje. Dzieje się tak, gdyż nacisk wywierany na system immunologiczny powoduje zahamowanie produkcji limfocytów oraz naturalnych komórek „zabijających” (fagocytów).

Należy pamiętać, że choroby są wynikiem dwóch przyczyn: przedostania się do organizmu obcej substancji albo obniżenia odporności. Stres może powodować rozchwianie lub w ogóle zatrzymanie funkcji systemu immunologicznego. Stajemy się wówczas bezbronni zarówno wobec wirusa grypy, jak i komórek nowotworowych. Od funkcjonowania układu odpornościowego, na który poważny wpływ wywierają stresy, zależy, czy choroba rozwinie się w pełni czy też uda się jej uniknąć.

Reakcję organizmu na wszelką wywieraną nań presję można podzielić na trzy stadia. Pierwsze – to stadium alarmowe, w którym ciało człowieka zaatakowane przez stresor przygotowuje się do walki lub do ucieczki. Gruczoły dokrewne wydzielają hormony powodujące przyspieszenie oddechu i pracy serca, podwyższenie poziomu cukru we krwi, zwiększone wydzielanie potu, rozszerzenie źrenic i zahamowanie trawienia. Jest to moment „eksplozji” energii, która może być użyta do walki lub też ucieczki przed czynnikiem wywołującym presję. W tym właśnie stadium obniża się odporność organizmu.

Stadium drugie to opór. Zachodzą wówczas procesy naprawy wszelkich szkód wyrządzonych przez stresor. Może to jednak mieć miejsce tylko wtedy, gdy nacisk wywierany na organizm nie jest zbyt wielki. Ciało przystosowuje się do walki lub uczy się unikania stresora.

Jeżeli jednak czynnik wywierający presję oddziałuje stale, organizm osiąga stadium trzecie – zmęczenie. Ponownie występują objawy stadium pierwszego. Jest to etap najbardziej niebezpieczny, gdyż w wypadku przedłużania się stresu mogą rozwinąć się procesy chorobowe.